Dosiego Roku :)

Wspomnienia weselne

We wcześniejszym poście pokazywałam komplet ślubny teraz pora zaprezentować go na Pannie Młodej :)

 (podziękowania dla Kasi za udostępnienie zdjęć)

Wesołych...

    Czas świąteczny, czas prezentów mimo że śniegu za oknem jak na lekarstwo w pracach koralikowych ciągnie mnie do śnieżynek i gwiazdek tak że na chwile obecną będzie trochę zimowo.

Pierwszy komplecik dla Renaty:)

opleciony Rivoli z delikatną kropelką Toho Magatama wyszło delikatnie choć błyszczy się dosyć mocno:)

Drugi komplet to już na prezent wyszła typowa śnieżynka: Rivoli oplecione koralikami toho w kolorze białym (Opaque Frosted White), mleczno srebrnym (Silver Lined Frosted Black Diamond) i maleńkich koralików połyskujących srebrem (Silver Lined Crystal) 

Kurs na Pleciony Rivoli dostępny u Weraph polecam :)

"Aniołki" :)

    Ostatnie kolczyki dla znajomej powstały bardzo szybko pierwsza wersja była ślubna a druga jak się później okazało świąteczna;) wybór kolorów: opal połączony z toho w kolorze Metallic Rainbow Iris i kryształki Swarovski, dały efekt delikatnych kolczyków które przy oględzinach nazwane zostały Aniołkami ze względu na swój kształt. Nazwa pozostała teraz tylko czekać aż prezent dotrze do właścicielki;)

Dawno dawno temu powstał wisior:)

Pleciony z kryształków coś prostego dwa złączone kwadraty, bardzo go lubię,

 pasuje w sam raz do pracy

 

Obowiązkowo kolczyki :)wolę wersje skromniejszą nie przyćmią uroku wisiorka

Powstał jeszcze pierścionek, tak tylko dla treningu;)