niedziela, 18 stycznia 2015

Gotowe Kolorowe kolczyki


Wczoraj pokazywałam Wam zaczęte kolczyki 
a dziś pokażę jak wyglądają po ukończeniu nawlekania :)
Są długie nawet bardzo z biglem to około 15 cm, wykonane z Toho Round 11 w kolorach od perełkowych, białych, turkusowych do ciemnego brązu zakończone koralikami Drop w kolorze Jet California Gold Rush 




 Tu rzut na szczegóły, technika użyta w tych kolczykach to brick stich lub jak kto woli murek:) kurs na te kolczyki dostępny na stronie http://biserok.org




 Pozdrawiam serdecznie odwiedzających :)

sobota, 17 stycznia 2015

Kolorowa zapowiedź



Jak Wam mija sobotni wieczór ?:)
 Mój sobotni plan wykonany mam chwilkę więc pokażę co powoli powstaje, tym razem trochę więcej koloru niż ta ciągła czerń. 
Jeszcze daleko ale marzą mi się już wakacje ;)


Co myślicie to takich kolorkach? Zmykam kończyć nawlekanie do zobaczenia jutro :)
Udanego wypoczynku Wszystkim życzę :)

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Bransoletka .. Niech żyje bal!

Witajcie:) 
Czas choroby przebiega twórczo :). 
Już od dawna chodziła za mną bransoletka caprice w końcu zebrałam koraliki i się zaczęło :) 

Wykonanie nie sprawiło problemu w sieci jest wiele wzorów na tą bransoletkę podpatrzyłam ja z tutka udostępnionego przez AMIRkoraliki (dziękuję za udostępnienie instrukcji).
Na wykonanie użyłam innych koralików nie tak jak było Fire Polish ja wybrałam oponki fasetowane w trzech kolorach czarnym, srebrnym i lekko mieniące się na ciemno-niebieski.
 Z tego zbioru powstała pięknie błyszcząca bransoletka :) 



Siatka wykonana z czarnych Toho 11 a pomiędzy oponki wplecione zostały srebrne Toho 15-ki


Szerokość około 4 cm w obwodzie będzie pasować tak od 17-20 cm i jest dosyć rozciągliwa


Caprice wyszła bardzo błyszcząca i elegancka idealnie pasująca do balowej sukni tak że postanowiłam zgłosić ją na Wyzwanie w Szufladzie pt. Niech żyje bal!
 
 
Pozdrawiam serdecznie :)

czwartek, 8 stycznia 2015

Nowy Rok...a ja chora

Witajcie w tym Nowym 2015 Roku mam nadzieje że Wszyscy szczęśliwie Go przywitali :) 
Mój plan noworoczny w którym zakładam więcej czasu na koraliki 
znalazł wykonanie na sam początek wszystko przez chorobę 
a dokładnie ospę po kilku dniach gorączki osłabienia stanęłam na nogi i wracam do życia ;)
Na chwilę obecną zabrałam się za bransoletkę z kryształków ale o niej innym razem a dziś pokażę Wam mój mały powrót do korzeni niby drobiazg a jednak cieszy oko :) 
Pozdrowienia dla Właścicielki :) 

Jadeit kulki ogniste plus srebrne skrętne rurki 



Turkus afrykański syntetyczny kulki zielone i rurki



Jadeit kulki orange moon z rurkami


Pozdrawiam gorąco nie dajcie się zimie :)